Teoretycznie artykułem powinni być zainteresowani zwłaszcza studenci pierwszych i drugich lat – ich starsi koledzy pewnie przetarli szlaki i zdążyli już wypracować sobie metody nauki, które dają im spokojną głowę na wakacje. Teoria różni się jednak od praktyki. Jak zwykle?
Nie wynaleziono jeszcze cudownego specyfiku, dzięki któremu zdanie sesji jest murowane. Producenci suplementów wspomagających pamięć przekonują, że jest inaczej i ich tabletki nie tylko wspomogą pamięć i koncentrację, ale pozwolą również zapomnieć o śnie. Tak różowo jak w reklamie jednak nie jest. Studia to nie gimnazjum czy liceum i często co pół roku ludzie przeżywają coś na kształt matury. Jak uczyć się, aby zdać sesję? Czy są jakieś inne cudowne metody na zaliczenie?
Bądź systematyczny
Łatwo mówić, trudniej zrobić? Niestety to jedna ze znienawidzonych i rzadko praktykowanych, ale skutecznych metod na zaliczenie i ogarnięcie całego materiału. Jeśli będziesz powtarzał, analizował z zajęć na zajęcia, powtórka przed egzaminem pójzie gładko. Nie ma reguły jeśli chodzi o typ materiału – systematyczność to dobry nawyk, choć na studiach o niego ciężko.
Bądź aktywny
Często zdarza się tak, że egzamin zdaje się w formie pisemnej. Jeśli wykazujesz się aktywnością na zajęciach, prowadzący się zapamiętuje. Pracowitość jest zwykle doceniana na egzaminie – nawet, jeśli delikatnie się potkniesz, wykładowca nie da Ci tego odczuć. Upadek zostanie zamortyzowany przez to, że zadawałeś dużo pytań. Aktywność zdecydowanie się opłaca.
Odpuść imprezy
Przynajmniej na czas sesji. Najbardziej kuszące są oczywiście te, które odbywają się w czasie sesji letniej – bo jest ciepło, bo ogródki piwne są otwarte. Nie ma więc lekko i trudno nie ulec pokusie wyjścia. To jednak czas, w którym warto – pomyśl, że jeśli zaliczysz, to przed Tobą jeszcze 3 miesiące wakacji, ogródków i grilla w plenerze.
Znajdź swój sposób na notatki
Niektórzy nie mają problemu z uczeniem się z komputera, inni koniecznie muszą wydrukować materiały, inaczej nie ma szans, aby cokolwiek zapamiętali. Są też tacy, którzy robią odręczne notatki albo ci, którzy wybierają mapy myśli albo nagrywają sobie materiał na mp3 i słuchają w każdej wolnej chwili. Nie ma dobrej i złej metody nauki – jest tylko taka, która działa na Ciebie. Jeśli dasz sobie odpowiednio dużo czasu, to będziesz mógł przetestować kilka opcji, dzięki czemu podczas kolejnej sesji będzie już szybciej i sprawniej.
Najważniejsze – wysypiaj się
Nie ma nic gorszego, niż zarywanie nocy przed egzaminem czy też w trakcie sesji. Prze to Twój mózg gorzej pracuje, trudniej też o koncentrację podczas zaliczenia. Hektolitry kawy może pomogą na początku – potem będzie już tylko gorzej, a Ty też nie będziesz czuł się lepiej.
Mamy czerwiec, to ostatni dzwonek, żeby wziąć się do pracy. Wykorzystaj mądrze ten czas, aby mieć spokojne wakacje. Powodzenia!
| Michał Zaporski Artykuł został przygotowany na podstawie wymiennik.com |
