Obecnie na rynku funkcjonuje około 50 kantorów internetowych, w których waluty wymieniają miliony Polaków. Kiedy powstały jednak kantory internetowe? Czy to polski wynalazek, czy raczej powielony pomysł?
Warto wiedzieć, że kantory w sieci powstały w 2009 roku. Pierwszy tak znany serwis powstał właśnie w Polsce. Walutomat.pl, bo o nim mowa, założył Tomasz Dzudziak, jeden ze współtwórców Allegro.pl. Uruchomiony został w listopadzie 2009 roku jako platforma, na której użytkownicy wymieniają walutę między sobą, a serwis tylko pośredniczy w tej wymianie. Walutomat.pl nieprzerwanie działa do dziś i jest największą społecznościową platformą wymiany walut, skupiającą ponad 276 tys. klientów.
Drugim serwisem oferującym wymianę walut w sieci, ale działającym już na zasadach typowych dla kantoru, tzn. oferuje kupno i sprzedaż walut po określonym przez serwis kursie, był Internetowykantor.pl.
– Co ciekawe oba te serwisy powstały w Poznaniu, w przeciągu kilku miesięcy, a dziś tworzą jedną grupę – Currency One SA, która obsługuje wymianę walut dla ponad pół miliona klientów – mówi Katarzyna Moszko-Stachowska, PR Manager Walutomat.pl.
Rozwój kantorów internetowych nabrał tempa po wprowadzeniu ustawy antyspreadowej w 2011 r. Pozwoliła ona na spłatę zobowiązań kredytowych walutą kupioną nie w banku, ale na przykład zakupioną w kantorze. Dzięki temu kredytobiorcy frankowi (i ci, mający kredyty w euro), nie muszą przepłacać na dużych bankowych spreadach. To stworzyło szansę kantorom internetowym, które zaczęły bardzo szybko zyskiwać popularność. Wszystko dzięki niskim spreadom, zaledwie kilkugroszowym, oferowanym przez kantory internetowe.
Dziś kantory w sieci i platformy społecznościowej wymiany walut walczą o klienta nie tylko atrakcyjnymi kursami, ale także dodatkowymi funkcjami, takimi jak przelewy zagraniczne, szybkie wpłaty środków, szerokie grono banków współpracujących. Szacuje się, że w internecie funkcjonuje ich już około 50. Wymieniają w nich nie tylko osoby prywatne, spłacające kredyty, czy pracujące za granicą, ale także wiele firm, które rozliczają się z partnerami w walucie obcej.
