Psycholog: dane potwierdzają, że pandemia źle wpływa na zdrowie psychiczne Polaków

Ponad 0,5 mln zwolnień lekarskich z powodu ciężkiej reakcji na stres w 2020 r. i ponad 5 mln dni absencji chorobowej z powodu epizodów depresyjnych – te dane potwierdzają, że zdrowie psychiczne Polaków pogarsza się podczas pandemii, ocenia psycholog Anna Kossowska.

Jak podkreśla psycholog i psychoterapeuta Anna Kossowska Gabinet Psychoterapii i Rozwoju w Warszawie, cytowana w informacji prasowej przesłanej PAP, konieczne jest edukowanie społeczeństwa na temat możliwości poprawy kondycji psychicznej.

Z danych ZUS wynika, że w 2020 roku lekarze wystawili ponad pół miliona zwolnień lekarskich z powodu ciężkiej reakcji na stres i zaburzeń adaptacyjnych. Jest to rekordowa liczba w porównaniu do lat ubiegłych – w 2018 r. było to blisko 340 tys. zwolnień, a w 2019 r. 380 tys. zwolnień. Epizody depresyjne spowodowały ponad 5 milionów dni absencji chorobowej wśród Polaków. Jest to również wyraźny wzrost w porównaniu z wcześniejszymi latami. W 2018 r. było to 3,67 mln dni absencji, a w 2019 r. 3,93 mln dni absencji.

„Choć stres jest zjawiskiem towarzyszącym nam praktycznie od zawsze, w dzisiejszych czasach nie radzimy sobie z nim wystarczająco dobrze. (…) W obliczu pandemii do dotychczasowych stresorów doszły nowe: lęk o zdrowie i życie, obawy dotyczące pracy i finansów, trudności wynikające ze zmian w funkcjonowaniu rodziny” – tłumaczy psycholog Anna Kossowska. Jak dodaje, problemem jest również to, że musieliśmy zrezygnować z niektórych sprawdzonych sposobów na odreagowanie stresu, jak wydarzenia kulturalne, różne formy aktywności sportowej czy bezpośredni kontakt z bliskimi osobami.

„W związku z tym bardziej niż kiedykolwiek istotne są samoświadomość i reagowanie na wczesne sygnały pogarszającej się kondycji psychicznej” – podkreśla psycholog. Według niej objawy świadczące o pogorszeniu kondycji psychicznej, na które należy zwrócić uwagę, to przede wszystkim: zaburzenia snu, częste uczucie zmęczenia, dominujące uczucie smutku, nasilenie obaw związanych z codziennym życiem i przyszłością, zmiany apetytu i wagi ciała, osłabiona koncentracja, trudności w podejmowaniu decyzji, odczuwanie napięcia, obojętność, a także brak radości z czynności, które do tej pory były przyjemnością.

Z danych Europejskiej Fundacji na Rzecz Poprawy Warunków Życia i Pracy wynika, że w okresie pandemii 21 proc. mieszkańców Polski ma trudności w radzeniu sobie z problemami. Z kolei 15 proc. Polaków przez większość czasu odczuwa napięcie, 13 proc. przygnębienie, a co czwarty przyznaje, że nie patrzy w przyszłość z optymizmem. Badania Uniwersytetu Warszawskiego wskazują, że w maju i grudniu 2020 r. Polacy odczuli znaczące nasilenie m.in. lęku. W grudniu aż 29 proc. kobiet i 24 proc. mężczyzn znalazło się w grupie ryzyka nasilenia klinicznych objawów depresji. Dodatkowo 31 proc. kobiet oraz 26 proc. mężczyzn było zagrożonych nasileniem objawów zespołu lęku uogólnionego.

Kossowska zwraca uwagę, że jednym z najbardziej naturalnych elementów dbania o zdrowie psychiczne jest aktywność fizyczna, z której warto korzystać podczas pandemii.

Badania naukowe wskazują, że może ona w znaczącym stopniu wpływać na poprawę kondycji psychicznej i jest doskonałym narzędziem w profilaktyce, jak i leczeniu zaburzeń lękowych oraz depresyjnych.

Potwierdzają to wyniki badania MultiSport Index 2020, w którym 41 proc. aktywnych fizycznie Polaków wskazało, że sport pomaga im w łagodzeniu stresu wywołanego pandemią, a 79 proc. badanych potwierdziło, że ćwiczenia poprawiają ich samopoczucie i efektywność w pracy. Również w tym badaniu aż 74 proc. Polaków, którzy w czasie pandemii ograniczyli aktywność fizyczną, zaobserwowało pogorszenie samopoczucia.

„Kiedy nasze ciało zaczyna się ruszać rozpoczynamy reakcję łańcuchową, pobudzającą mózg do większej aktywności, wydzielania określonych hormonów oraz wytwarzania komórek nerwowych. Nasz organizm produkuje dopaminę, hormon wpływający na motywację oraz serotoninę, poprawiającą nastrój. Po skończonym wysiłku uwalniają się endorfiny zmniejszające stres” – przypomina Kossowska.

Jak dodaje, aktywność fizyczna wpływa też na poprawę zdolności poznawczych, takich jak pamięć czy koncentracja uwagi, dzięki czemu jesteśmy w stanie efektywniej pracować i podejmować lepsze decyzje.

Obecnie, gdy obiekty sportowe pozostają wciąż zamknięte, można ćwiczyć samemu w domu czy na świeżym powietrzu, albo korzystać z różnych platform treningowych, które pozwalają brać udział w różnych zajęciach fizycznych zdalnie, pod kierunkiem trenera.

„Dodatkowo, warto wziąć pod uwagę, że ćwicząc, dostarczamy sobie dowodów na to, że jesteśmy zdolni do realizowania postawionych sobie celów, przez co budujemy poczucie sprawczości oraz kontroli, tak istotne w dzisiejszych okolicznościach – podsumowuje psycholog. (PAP)

jjj/ agt/

Pin It

Komentowanie zakończone.